Emocje po II Ogólnopolskiej Konferencji dla kobiet w trakcie leczenia i po leczeniu raka piersi „Chcę być świadoma i wiedzieć więcej” już trochę opadły. Frekwencja świadczy o tym, że takie wydarzenia są w pełni uzasadnione i konieczne. W Konferencji skierowanej do pacjentek, uwzględniającej Ich potrzeby i oczekiwania, wzięło udział około 350 pacjentek. Zainteresowanie było ogromne i przeszło nasze najśmielsze oczekiwania.
Program Konferencji był bardzo bogaty, rozpoczęty wykładami medycznymi przez lekarzy specjalistów BCO . W tym roku podjęte tematy przez naszych prelegentów to m. in: czy należy bać się radioterapii, mutacje BRCA1, BRCA2, PALB2 i CHECK2, postęp w leczeniu trójujemnego raka piersi oraz chirurgia piersi.

Druga część wydarzenia to prelekcje na takie tematy jak: rola fizjoterapii w Breast Cancer Unit, rehabilitacja w trakcie i po leczeniu, aktywność fizyczna oraz czy należy bać się nawrotu choroby.

Recital „Mój oddech moje pragnienie” w wykonaniu Respiro Duo czyli Monika Sasinowska i Agata Gabryjel, wystawa fotografii Ewy Woronieckiej „Patomorfologia – nieznane oblicze” oraz prelekcja Stowarzyszenie Pozytywka: „Zachorowałam – czy mogę zrobić coś dla innych?” to akcenty Konferencji, w których prezentowały się pacjentki Białostockiego Centrum Onkologii. Choroba nie przekreśla marzeń, pasji, radości życia. Nasze pacjentki pokazują każdego dnia, że można realizować się w trakcie jak i po chorobie.

Gościem specjalnym wydarzenia była Magda Gessler, która motywowała pacjentki, aby pomimo choroby potrafiły iść z uśmiechem przez życie.

O ogromnym sukcesie Konferencji świadczy duże zainteresowanie wykładami. Okazało się, że pacjentki potrzebują czynnej dyskusji w zakresie leczenia raka piersi, że chcą być świadome i wiedzieć więcej na temat możliwości jakie daje medycyna.
Możliwość spotkania się w swoim gronie, a obecność Pań, które są już dawno po leczeniu, w pełni zdrowe, daje nadzieję innym chorym w trakcie aktywnego leczenia. Wymiana doświadczeń i wspólne rozmowy pozytywnie wpływają na proces leczenia i powodują, że choroba schodzi na dalszy plan, a liczy się TU i TERAZ.
Panie wypuściły w niebo różowe balony na znak solidarności z kobietami zmagającymi się z nowotworem piersi.